Zdowie jamy ustnej to nie tylko zęby bez próchnicy, to także profilaktyka i skuteczne radzenie sobie z innymi dolegliwościami. Paradontoza, afty, grzybica, nieprzyjemny zapach z ust – we wszystkich tych dolegliwościach możemy pomóc sobie w prosty sposób. Wystarczy dobry płyn do płukania jamy ustnej.
Kategoria: artykuły
Problem higieny rąk to temat wstydliwy i wciąż oficjalnie nieistniejący, mimo że większość zakażeń w gabinetach zabiegowych przenoszona jest drogą kontaktową przez ręce personelu medycznego. Gabinet stomatologiczny zajmuje szczególne miejsce pośród potencjalnych źródeł zakażeń. Każdy zabieg w jamie ustnej, zasiedlonej przez ogromne ilości różnych mikroorganizmów, jest przyczyną skażenia nie tylko instrumentów użytych do zabiegu, ale także rąk stomatologa i obecnych w gabinecie powierzchni. Zastosowanie zaleceń dotyczących mycia i dezynfekcji rąk obniża częstość przenoszenia drobnoustrojów i występowania zakażeń z nimi związanych. Jest też nieodzownym wstępem do ochrony samego stomatologa.
Lekarz stomatolog w swojej pracy narażony jest na nadmierne obustronne przeciążenia grup mięśniowych oraz układu kostno-stawowego. Wprowadzenie zasad ergonomii w aspekcie organizacji pracy gabinetu stomatologicznego i zabiegów leczniczych umożliwia nie tylko zwiększenie wydajności i zastosowanie nowoczesnych metod pracy, ale może zminimalizować obciążenie organizmu człowieka oraz ograniczyć stopień narażenia na czynniki szkodliwe.
W zachowaniu prawidłowej higieny w obrębie jamy ustnej istotną rolę odgrywa szereg różnych metod i praktyk. Wymagają one użycia różnorodnych przyrządów oraz produktów. Konsumpcyjne fundamenty współczesnej rzeczywistości sprawiają, że poruszanie się pomiędzy nimi nie jest łatwe. Wszystkie bowiem są zaprojektowaneprzez ekspertów, przetestowane, innowacyjne i wykorzystują najnowsze technologie. Okiełznanie ich sprawia kłopot profesjonalistom, a co dopiero pacjentowi.
Często zdarza się, że nowy, lepszy kształt i kolor zębów początkowo jest odbierany przez pacjenta i jego otoczenie jako szokująca zmiana i oceniany jako gorsza wersja poprzedniego kształtu i koloru zębów.
Badanie rentgenowskie (RTG) to podstawowe narzędzie diagnostyki obrazowej w gabinecie stomatologicznym i wydaje się, że jeszcze długo nie zostanie zastąpione przez inne rodzaje obrazowania. Wręcz przeciwnie, liczba źródeł promieniowania znajdujących się w gabinetach stomatologicznych stale rośnie i ma to związek m.in. ze wzrastającą świadomością potrzeby diagnozowania zmian patologicznych, planowania i monitorowania leczenia na radiogramach, jak też z coraz większą popularnością aparatów tomografii stożkowej (ang. cone beam computer tomography – CBCT).
Powodzenie leczenia kanałowego zależy od kilku czynników. Niezwykle istotne jest, aby w trakcie opracowywania kanałów usunąć obecne w systemie kanałowym bakterie lub nie dopuścić do zakażenia tego systemu w sytuacji, kiedy bakterii nie ma jeszcze w kanale. Drugim czynnikiem jest dokładne, trójwymiarowe wypełnienie światła kanału, tak aby nie pozostawić wolnych przestrzeni, w których mogłyby się rozwijać bakterie. Trzecim czynnikiem jest takie zabezpieczenie zęba, aby nie doszło do wtórnego zakażenia w przypadku rozszczelnienia się wypełnienia tymczasowego, jakim jest opatrunek. Do takiej sytuacji dochodzi w momencie, gdy opatrunek zostaje mechanicznie uszkodzony lub gdy opatrunek pozostaje w zębie przez dłuższy czas, a jako wypełnienie tymczasowe nie ma wystarczającej szczelności do zapobiegania reinfekcji już wypełnionych kanałów.
Współczesne podejście do leczenia choroby próchnicowej opiera się na opracowaniu strategii postępowania. Powinna ona uwzględniać ocenę indywidualnych czynników ryzyka rozwoju choroby próchnicowej, następnie wdrożenie indywidualnego programu profilaktyki uzupełnionego dopiero na końcu o leczenie odtwórcze.
Usunięcie zęba lub zębów w bocznym odcinku kości szczękowych i niezaopatrzenie braków implantami skutkuje w krótkim czasie zanikiem wyrostka zębodołowego oraz pneumatyzacją zatok szczękowych. Podniesienie dna zatoki szczękowej jest obecnie uznaną standardową procedurą implantologiczną. Wykonuje się ją w celu augmentacji wyrostka zębodołowego szczęki. Zabieg ten można wykonać na dwa sposoby. Najczęściej wykorzystywanym sposobem do podniesienia membrany Schneidera jest dojście przez okienko w bocznej ścianie zatoki szczękowej.
Leczenie schorzeń jamy ustnej, szczególnie tych związanych z obecnością biofilmu bakteryjnego, koncentruje się w pierwszej fazie – zwłaszcza u pacjentów z zaniedbaniami – na ograniczeniu aktywności drobnoustrojów bytujących w płytce nazębnej i wszystkich niszach ekologicznych, w których pojawił się najpierw bakteryjny plankton, a potem zbita dental plaque.
Wbrew pozorom stomatolog ma w gabinecie bardzo często do czynienia z alergiami. Szacuje się, że spośród zdiagnozowanych patologii błony śluzowej niewiadomego pochodzenia około 45% to alergie, a blisko połowa pacjentów jest nadwrażliwa na przynajmniej jeden alergen.