Pomysł na zorganizowanie wywiadu – debaty ze specjalistą w dziedzinie chorób zakaźnych powstał w głowach naszych Koleżanek z redakcji. Spowodował on pojawienie się niezliczonej liczby pytań, które były inspirowane zarówno aktualną sytuacją pandemii, jak i „starymi znanymi czynnikami ryzyka”. Pytanie istotne: kto odpowie na pytania stomatologa? Który specjalista chorób zakaźnych?
Autor: Marcin Aluchna
Absolwent Akademii Medycznej w Warszawie 1986, specjalista I stopnia stomatologii ogólnej oraz II stopnia w stomatologii zachowawczej. W latach 2000–2008 pracownik Zakładu Stomatologii Zachowawczej IS AM na stanowisku wykładowcy. Obecnie współpracownik Działu Kształcenia Podyplomowego WUM. Autor i współautor ponad 90 publikacji. Prowadzi wykłady z zakresy stomatologii estetycznej, odtwórczej i minimalnie inwazyjnej oraz pośrednich metod wykonywania wypełnień. Członek Rady Naukowej Fundacji Odtworzenia Tura Polskiego.
Utrzymujący się stan wysokiego zagrożenia spowodowany pandemią stanowi dodatkowe wyzwanie w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa pracy. Szczególne miejsce w tym zakresie stanowią gabinety zabiegowe, a z racji „miejsca” i techniki wykonywania zabiegów, miejscem najwyższego ryzyka stały się gabinety stomatologiczne.
Poszukując newralgicznych punktów w gabinecie, zwróciłem uwagę na komputer, a dokładniej – na klawiaturę. Jeśli uznaje się, że telefon jest najbardziej zabrudzonym przedmiotem w naszym otoczeniu, to jak wypada porównanie gładkiej powierzchni ekranu smartfona z kanionami
klawiatury komputerowej?
Wzrost świadomości i próba ograniczenia udziału chemioterapeutyków nie tylko w medycynie, ale i w wielu dziedzinach życia sprawiają, że coraz chętniej sięgamy po wsparcie naturalnych sprzymierzeńców. Jednym z najważniejszych są pałeczki (bakterie) kwasu mlekowego.
Znane i stosowane od lat, obecnie już na skalę przemysłową.
Pozostając w tematyce bezpieczeństwa i higieny, doszliśmy do – jak się wydaje – z założenia najbrudniejszego fragmentu instalacji w naszych gabinetach, czyli spluwaczki i ssaków. Sama nazwa, choć obrazowa, napawa niechęcią, zatem może odwołajmy się do nieco archaicznego, acz milej brzmiącego określenia tumba. Kwestia ślinociągu i ssaka jest dla autora całkowicie naturalna.
Pojawiające się nowe materiały kompozytowe zapewniają coraz lepsze właściwości użytkowe. W większości znanych materiałów są stosowane połączenia nowatorskich dodatków i łączenie ich z już wcześniej sprawdzonymi elementami.
Jednym z podstawowych problemów w stomatologii zachowawczej i protetyce jest podczas prac rekonstrukcyjnych prawidłowe odtworzenie kolorystyki i transparencji zębów. W artykule przedstawiono krok po kroku wykonywanie licówki korygującej nieestetyczne przebarwienie siekacza centralnego z użyciem systemu materiału kompozytowego o czterostopniowej transparencji i szerokiej gamie kolorów.
Obecna pandemia wykazała poważne niedociągnięcia w działaniu całego systemu. Mówienie o tym, że to zupełnie nowy rodzaj wirusa jest o tyle prawdziwe, o ile nieprecyzyjne. Wszak SARS-CoV-2, jak sama nazwa wskazuje, jest następcą wirusa SARS. Rozwijanie tej numerologii byłoby tylko tworzeniem analogii do starego dowcipu mówiącego, że słynny J-23 był synem nie mniej słynnego agenta J-22. Obserwując jednak przebieg kolejnych epidemii w ostatnich latach, wspomnieć należy jeszcze o porażkach z tzw. ptasią grypą, świńską grypą, a obecnie ASF i najnowszym jak na razie SARS-CoV-2. Czy to aby na pewno nowe zagrożenie?
Uznając za nadal aktualny problem zapobiegania rozprzestrzenianiu się pandemii, po raz kolejny pozwolę sobie powrócić do tego zagadnienia. Pozostawieni w znacznym stopniu sami sobie stomatolodzy próżno oczekują istotnych i merytorycznych informacji o sposobach postępowania.