Zacznę od wspomnień…
Moja przygoda z implantologią, która niezaprzeczalnie stała się pasją, zaczęła się już na samym początku nauki w zawodzie higienistki stomatologicznej. Jako praktykantka rozpoczęłam współpracę z dr. Dariuszem Niesiobędzkim, wspaniałym implantologiem i wielkim pasjonatem swojego zawodu, który już w latach 90. przeprowadzał zabiegi implantologiczne i wprowadził mnie w tajniki implantologii.
Rzeczywistość tamtych lat polegała na tym, że implantologią zajmowało się niewielkie grono lekarzy stomatologów. Dostęp do kursów czy materiałów edukacyjnych był bardzo ograniczony, a dla higienistek czy asystentek praktycznie nieosiągalny. Kontakt z przedstawicielami handlowymi firm implantologicznych był ograniczony, podobnie jak realizacja zamówień, co w dzisiejszych czasach jest sytuacją niewyobrażalną.
Lekarze, którzy podejmowali się leczenia z zastosowaniem implantów, również nie mieli ustalonych procedur i konsensusów leczenia pacjenta implantologicznego.
Zdobywając coraz więcej doświadczenia, tworzyliśmy wspólnie naszą wizję przygotowania, leczenia i prowadzenia pacjentów implantologicznych, którą przedstawię, odpowiadając na poniższe pytania.
POLECAMY
Czy leczenie implantologiczne wymaga specjalnego traktowania pacjenta?
Nie wszyscy wiedzą, a z pewnością nie wszyscy pamiętają, że podczas pracy z ...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- Roczną prenumeratę dwumiesięcznika Forum Stomatologii Praktycznej
- Nielimitowany dostęp do całego archiwum czasopisma
- ...i wiele więcej!