Czym jest wypalenie zawodowe?
Wypalenie zawodowe często wiążemy z poczuciem, że praca nie dostarcza nam już takiej satysfakcji jak kiedyś. Istotnie, to jedna z podstawowych cech wypalenia zawodowego, jednak nie jedyna [4]. Poczucie to może się wiązać zarówno z częścią wykonywanych przez nas obowiązków, jak i z pewnym obszarem pracy, który zwykle wiązał się dla nas z przyjemnością i satysfakcją.
POLECAMY
Nie ulega wątpliwości, że zadowolenie z wykonywanej pracy stanowi bardzo istotny czynnik składający się na nasze ogólne samopoczucie, ponieważ praca stanowi istotną część naszego życia. Osoby wypalone zawodowo to również pracownicy, którzy mają poczucie, że od pewnego czasu nie mają okazji i/lub możliwości do dalszego rozwoju zawodowego. Innymi słowy, jest to poczucie związane z tym, że w wykonywanej przez nich pracy osiągnęli już najwyższy poziom, który był możliwy do osiągnięcia, a dalsza praca polega na powielaniu rozwiązań, które znane im są od lat. Problem ten jest szczególnie dotkliwy dla lekarzy, których droga zawodowa jest wyjątkowo trudna i związana z koniecznością opanowania złożonych zagadnień medycznych. Może on dotyczyć tego, że jesteśmy delegowani przez pracodawcę do wykonywania z góry określonych czynności zawodowych, jak również tego, że wszelka inicjatywa po naszej stronie spotkałaby się z oporem ze strony przełożonych.
Problem wypalenia zawodowego jest opisywany dla różnych grup zawodowych. Zasadniczo można stwierdzić, że trudno jest o wyróżnienie takiego zawodu, który byłby odporny na występowanie wypalenia zawodowego wśród pracowników. Wiąże się to z faktem, że każda praca, którą się wykonuje, po pewnym czasie może nie dostarczać już takiej satysfakcji jak na początku. Istnieją jednak takie grupy zawodowe, które są szczególnie narażone na wypalenie zawodowe. Do jednej z tych grup należą lekarze stomatolodzy.
Kogo (i dlaczego) najczęściej dotyka wypalenie zawodowe?
Na utrzymujące się poczucie braku satysfakcji z wykonywanej pracy są narażone przede wszystkim osoby, których praca polega na częstej komunikacji z innymi ludźmi przy częstych sytuacjach związanych ze stresem. Z tego powodu na wypalenie zawodowe w szczególności narażeni są lekarze i lekarki [2].
Codzienna praca kliniczna, konieczność spełnienia oczekiwań pacjentów, zmagania z systemem opieki zdrowotnej, konflikty z pacjentami – wszystko to wzmaga stres. Ten natomiast w dłuższej perspektywie nie wpływa już mobilizująco na podejmowane przez nas działania, ale często prowadzi do zjawiska określanego przez psychologów jako wyuczona bezradność. Odnosi się ono do sytuacji, kiedy dana osoba jest narażona przez dłuższy okres na nieprzyjemne dla niej sytuacje (np. konflikty z pacjentami), których nie ma możliwości uniknięcia ani rozwiązania. Osoba taka nie widzi dłużej związku między podejmowanymi działaniami w swojej pracy zawodowej a pożądanymi efektami. W konsekwencji staje się bierna wobec podobnych przykrych doświadczeń w przyszłości.
Specyfika wypalenia zawodowego wśród lekarzy stomatologów
Czy wypalenie zawodowe dotykające lekarzy stomatologów różni się czymś od wypalenia dotykającego inne grupy zawodowe? Co do podstawowych elementów zjawisko to prezentuje się podobnie. Występują jednak istotne różnice przedstawione w ostatnim czasie przez zespół Singh i in. [6]. Badacze dokonali systematycznego przeglądu innych badań naukowych, w których przedstawiano najczęstsze przyczyny wypalenia zawodowego wśród lekarzy stomatologów. Wyniki badań doprowadziły do kilku istotnych wniosków. Po pierwsze, okazało się, że trudno jest wskazać jeden czynnik przyczyniający się do występowania wypalenia zawodowego – zjawisko to ma charakter zdecydowanie wieloczynnikowy. Po drugie, do wspomnianych czynników można zaklasyfikować młodszy wiek specjalistów, płeć męską, dużą liczbę godzin pracy oraz cechy osobowości związane z wyższą wrażliwością na bodźce. Po trzecie, autorzy badania zauważyli, że znaczna część badań związanych z wypaleniem zawodowym ma charakter korelacyjny, a więc wskazane byłoby zachęcanie badaczy do prowadzenia długotrwałych badań podłużnych, aby wnioski z nich miały jeszcze większe znaczenie kliniczne.
Z tego powodu należy zauważyć, że wnioski powinniśmy traktować jedynie w charakterze prawdopodobieństwa. Badania, którymi dysponujemy, nie uprawniają nas do sformułowania, że przykładowo u lekarza stomatologa będącego mężczyzną w wieku 28 lat, pracującego codziennie przez dziewięć godzin, o neurotycznych cechach osobowości, z pewnością rozwinie się wypalenie zawodowe. Możemy powiedzieć jedynie, że osoba o takich cechach z najwyższym stopniem prawdopodobieństwa rozwinie omawiane objawy.
Wypalenie zawodowe częściej dotyka lekarzy stomatologów z jeszcze jednego powodu. W porównaniu do innych specjalizacji medycznych lekarze stomatolodzy często zgłaszają, że czują się traktowani instrumentalnie przez swoich pacjentów. Wynika to z przekonania, że przeprowadzenie leczenia stomatologicznego jest usługą, która nie musi być prowadzona przez tego samego lekarza stomatologa. Z tego nieprawdziwego przekonania wśród pacjentów może wynikać tendencja do rotacji i poszukiwania lekarzy stomatologów każdorazowo od nowa, a nie kontynuacji leczenia u jednego specjalisty i budowania z nim relacji. Rotacje pacjentów wywołują natomiast u lekarzy stomatologów poczucie przedmiotowości procesu leczenia oraz wiążą się z poczuciem nieustającego swoistego „wyścigu o pacjenta”, polegającego na coraz intensywniejszej reklamie, dbaniu o opinie pacjentów w internecie czy też stosowaniu promocji, aby dostosować swoje usługi pod nowych pacjentów. Z perspektywy wypalenia zawodowego nie jest to korzystne, ponieważ prowadzi do występowania stresu związanego z ciągłym dostosowywaniem usług pod pacjentów nieprzywiązujących się do jednego specjalisty.
W jakim wieku lekarze stomatolodzy są najbardziej narażeni na wypalenie zawodowe?
Wyniki przedstawionych wcześniej badań Singh i in. [6] prowadzą do wniosku, że młodszy wiek na ogół sprzyja wypaleniu zawodowemu. Szczegółowa analiza innych wyników badań może rzucić ciekawe światło na tę kwestię. Okazuje się np., że poza osobami dopiero zaczynającymi pracę w zawodzie lekarza stomatologa szczególnie narażona jest grupa mężczyzn (ale już nie kobiet) w wieku od 40 do 50 lat [3]. Wydaje się jednak, że w grupie osób rozpoczynających pierwsze praktyki i staże zawodowe najbardziej narażone na wypalenie zawodowe są kobiety [1].
Warto zwrócić uwagę, że powyższe wyniki badań mogą być dla nas jedynie wskazówką, ponieważ opisywane badania są zagraniczne. W Polsce prowadzono badania nad charakterystyką wypalenia zawodowego wśród lekarzy stomatologów, niemniej nie było do tej pory badań przeprowadzonych na szeroką skalę, z wykorzystaniem kilku narzędzi badawczych oraz obejmujących zróżnicowane grupy demograficzne lekarzy i lekarek stomatologów.
Wypalenie zawodowe wśród techników
Problem wypalenia zawodowego nie dotyczy wyłącznie lekarzy i lekarek stomatologów. Wskazuje się, że grupę techników dentystycznych również można wskazać jako zagrożoną wypaleniem zawodowym [7]. Wśród tej grupy zawodowej szczególnym problemem jest poczucie braku dokonań osobistych. Autorzy badania wskazują, że wynik można tłumaczyć rzadką informacją zwrotną od pacjentów, dotyczących jakości ich pracy.
Problem ten można by rozwiązać poprzez wprowadzenie konsultacji pacjentów z technikami dentystycznymi lub poproszenie pacjentów o wypełnienie ankiety dotyczącej jakości pracy wykonanej przez techników. Istotne jest również docenienie wykonywanej przez nich pracy oraz jej specjalistycznego charakteru. Oprócz przełożenia na samą jakość pracy techników może się to przyczynić do wyeliminowania w tej grupie zawodowej poczucia braku dokonań osobistych.
W jaki sposób przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu?
Znanym czynnikiem związanym z występowaniem wypalenia zawodowego jest obciążenie pracą. Badania pokazują jasny związek pomiędzy przepracowaną liczbą godzin a poczuciem wypalania zawodowego. Nie zawsze jest jednak możliwe zredukowanie liczby godzin pracy. Rosnące koszty pracy, konkurencja na rynku czy też ograniczenia związane z życiem prywatnym mogą skutecznie zmuszać do przyjmowania większej liczby pacjentów, niż sami byśmy tego chcieli. Warto jednak podjąć próbę redukcji godzin, ponieważ nawet niewielka zmiana (np. dwie–trzy godziny w tygodniu) może doprowadzić do zauważalnej poprawy jakości życia.
Co zrobić, jeżeli redukcja liczby godzin nie jest możliwa? W przypadku utrzymującego się wypalenia zawodowego, jak wskazują wcześniej opisywane badania, trudno jest przyjąć założenie, że ustąpi ono samoistnie. Pomocne może się okazać skorzystanie z konsultacji psychologicznych i psychoterapeutycznych. Po pierwsze dlatego, że pozwolą one wprowadzić i zastosować zweryfikowane techniki pracy pod obserwacją specjalisty. Po drugie, psycholodzy dysponują narzędziami psychologicznymi umożliwiającymi postawienie diagnozy oraz weryfikację efektów leczenia w czasie. Testy te, przykładowo Kwestionariusz Wypalenia Zawodowego (LBQ), są dystrybuowane przez Pracownię Testów Psychologicznych Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. W porównaniu do różnorodnych testów online, które możemy znaleźć w internecie, stanowią one realne narzędzie diagnostyczne ze zweryfikowaną trafnością, rzetelnością (obejmującą badania naukowe nad stabilnością wyników w czasie oraz spójnością narzędzia) oraz normalizacją (kilkoma grupami zawodowymi stanowiącymi punkt odniesienia do interpretacji wyników).
Istotna jest również praca, którą możemy wykonać samodzielnie, bez udziału specjalisty. Warto się zastanowić, czy obecne miejsce pracy umożliwia nam dalszy rozwój. Jeśli nie, być może trzeba rozważyć decyzję o zmianie pracodawcy lub ścieżki zawodowej. Ważne jest również zastanowienie się, czy występujące objawy wypalenia zawodowego są u nas obecne przez cały czas, czy występują takie okresy w roku, które istotnie wpływają na nasze gorsze samopoczucie. Możemy również rozważyć, czy nowy zakres obowiązków nie wpłynąłby negatywnie na satysfakcję z pracy. Pomocne może się okazać skorzystanie ze źródeł popularnonaukowych opisujących mechanizmy związane z wypaleniem zawodowym, tak aby zidentyfikować je u siebie oraz określić częstotliwość ich występowania.
Tak jak w przypadku innych dolegliwości istotne jest wykrywanie pierwszych sygnałów wypalenia zawodowego i odpowiednie reagowanie, aby w porę mu przeciwdziałać. Żeby jednak zaistniała możliwość jego wykrycia, konieczna jest świadomość objawów i charakterystyki wypalenia zawodowego. Z tego powodu tak istotne są zajęcia obejmujące charakterystykę wypalenia zawodowego prowadzone dla studentów od pierwszych lat studiów. Korzystne byłoby również wprowadzenie szkoleń dla lekarzy stomatologów rozpoczynających
pracę.
Innym sposobem mogącym skutecznie ograniczyć ryzyko wypalenia zawodowego jest wprowadzenie zajęć z komunikacji medycznej, które pozwalają na zdobycie umiejętności komunikacyjnych. Są one szczególnie przydatne w kontakcie z trudniejszymi pacjentami, ale nie tylko. Badania wskazują, że satysfakcjonujący kontakt lekarzy z pacjentami wpływa pozytywnie na satysfakcję z pracy również w przypadku pacjentów niekonfliktowych.
Perspektywa komunikacyjna jest szczególnie ważna w przypadku młodszych lekarzy stomatologów. Jak wynika z wcześniej prezentowanych badań, są oni narażeni na występowanie wypalenia zawodowego. Ponadto przez brak doświadczenia zawodowego ich umiejętności komunikacyjne nie są tak rozwinięte, jak w przypadku specjalistów posiadających dłuższy staż pracy.
Systemowym rozwiązaniem problemu wypalenia zawodowego może być również wprowadzenie praktyk w obrębie miejsca pracy, które zmierzałyby do utrzymania stałego grona pacjentów oraz ograniczenia ich rotacji. Pomocne byłyby spotkania informacyjne lub rozmowy prowadzone po leczeniu stomatologicznym, przykładowo przez higienistów stomatologicznych, o korzyściach związanych z kontynuowaniem leczenia u jednego specjalisty.
Podsumowanie
Wypalenie zawodowe wśród lekarzy pozostaje wciąż aktualnym problemem, z którym zmaga się wielu specjalistów. Szczególnie narażoną grupą zawodową są lekarze stomatolodzy z uwagi na to, że ich praca wiąże się z wysokim poziomem stresu przy konieczności spełniania niekiedy wysokich oczekiwań pacjentów. Sytuacji nie poprawia częsta rotacja pacjentów.
Znamy niektóre czynniki ryzyka, które wiążą się z wyższym prawdopodobieństwem rozwinięcia wypalenia zawodowego, jednak musimy pamiętać o tym, że jest to zjawisko wieloczynnikowe i wciąż niedostatecznie poznane. Nie jesteśmy jednak wobec niego bezbronni. Możemy skorzystać z pomocy specjalistów, dzięki którym możliwe będzie precyzyjne określenie skali problemu oraz zastosowanie odpowiednich technik. Ważne jest możliwie szybkie wprowadzenie działań zaradczych oraz dążenie do zmian charakteru pracy przez naszego pracodawcę.
Piśmiennictwo:
- Badran D.H., Al Ali M.H., Duaibis R.B. et al. Burnout among clinical dental students at Jordanian universities. EMHJ-Eastern Mediterranean Health Journal 2010; 16 (4): 434–437.
- Clough B.A., March S., Chan R.J. et al. Psychosocial interventions for managing occupational stress and burnout among medical doctors: a systematic review. Systematic Reviews 2017; 6 (1): 1–19.
- Gorter R.C., Eijkman M.A., Hoogstraten J. Burnout and health among Dutch dentists. European Journal of Oral Sciences 2000; 108 (4): 261–267.
- McGeary C.A., McGeary D.D. Occupational burnout. W: Handbook of occupational health and wellness. Gatchel R.J., Schultz I.Z. (eds.). Springer. Boston 2012.
- Puriene A., Aleksejuniene J., Petrauskiene J. et al. Self-perceived mental health and job satisfaction among Lithuanian dentists. Industrial Health 2008; 46 (3): 247–252.
- Singh P., Aulak D.S., Mangat S.S. et al. Systematic review: factors contributing to burnout in dentistry. Occupational Medicine 2016; 66 (1): 27–31.
- Wrzesińska M., Łapińska M., Rasmus P. Czy technicy dentystyczni są zagrożeni wypaleniem zawodowym? Protetyka Stomatologiczna 2015; 65 (2): 162–169.