Pani doktor, czy dobre gospodarowanie swoimi finansami w przypadku stomatologów jest istotne?
POLECAMY
Nie jestem ekonomistą, ale niewątpliwie prawidłowe gospodarowanie pieniędzmi pozwala na długoplanowe prognozy. Koszty eksploatacji gabinetu są ogromne, więc umiejętność dobrego gospodarowania swoimi finansami jest kluczowa i niezbędna, aby osiągnąć sukces i stworzyć dobrze prosperujący gabinet. Ważne jest także, abyśmy jako lekarze pozostawali uczciwi względem siebie i profesjonalni względem pacjenta. To najlepszy wizerunek kliniki.
Czy dobre i złe decyzje podejmowane przy gospodarowaniu swoimi finansami można jakoś porównać do dobrych i złych decyzji podejmowanych podczas leczenia stomatologicznego?
Ekonomia to dziedzina wiedzy. Medycyna to również dziedzina wiedzy. Niestety ekonomia czasami bywa w kolizji z etyką. A w medycynie wiedza i etyka to dwie podstawowe rzeczy. Połączenie tych dziedzin, tj. oferta profesjonalnych, opartych na wiedzy i dowodach naukowych usług, to mądre gospodarowanie finansami. Chociaż lubimy nowinki, a rynek wprowadza coraz to coś nowego, nie na każdy sprzęt decydujemy się od razu. Czasem zakupy mogą mieć w założeniu działanie marketingowe, czasami inwestycja w bardzo kosztowny, ale przydatny i uzasadniony dla kompleksowej diagnostyki i leczenia sprzęt zaprocentuje zyskiem. Oczywiście każdą inwestycję należy rozważyć pod kątem wyjściowego wydatku, amortyzacji, ale także docelowego zarobku.
Można zaobserwować, że ubywa pacjentów w wielu gabinetach. Co zrobić, aby tę sytuację odwrócić?
Myślę, że to jest problem wielowymiarowy. Jeżeli ktoś nie ma umiejętności lub przeprowadza leczenie rutynowo, niestarannie i bez empatii, w pośpiechu, to wysokie ceny nie zapewnią klienteli. My musimy przede wszystkim pamiętać o potrzebach leczniczych pacjenta i to on musi być w centrum zainteresowania, a nie myśleć jedynie o jednym zerze więcej przy implantacji np. nie trzech tylko pięciu implantów. Plan leczenia zaproponowany zgodnie ze współczesną wiedzą, poparty argumentami, możliwość jego optymalizacji, a także profesjonalna jego realizacja to są działania, które przyciągają pacjentów. Pacjent wyleczony i zadowolony to pacjent, który jest najlepszą reklamą kliniki. Pacjent, który odczuwa, iż jest „dopieszczony” i profesjonalnie obsłużony, poleci lekarzy i klinikę innym pacjentom. To wszystko działa jak naczynia połączone. Przełożenie wagi jedynie na łatwy zarobek albo nie zawsze potrzebne pacjentowi zabiegi w długoterminowym okresie czasu nie zapracuje na przyciągnięcie i utrzymanie pacjentów. Natomiast profesjonalne podejście i równie profesjonalne leczenie, a także wypracowanie zaufania u pacjenta powodują, iż pacjenci akceptują wyższe niż w sąsiedniej klinice ceny. Pamiętajmy też, iż pacjenci przywiązują się do lekarza – dlatego ważna jest interakcja i indywidualne podejście do poszczególnych pacjentów.
W kontekście oszczędzania często mówimy o zakupach online, miała Pani kiedyś okazję zrobić zakupy przez internet?
Większego sprzętu dentystycznego nie zdarzyło mi się kupić przez internet, choć oczywiście we współczesnych czasach to internet jest podstawowym źródłem wiedzy i informacji o produktach. Urządzenia czy grubszy sprzęt stomatologiczny trzeba obejrzeć w rzeczywistości, usiąść, popracować, dotknąć. Materiały i instrumentarium, które już znam często zamawiam lub zamawiamy jako klinika przez internet, np. przez specjalne formularze oferowane przez strony www, takie jak np. DentalTree.pl.
Oszczędność czasu jest jednym z częściej wymienianych kryteriów, według których opłaca się kupować przez internet. Czy widzi Pani jakieś inne aspekty, gdzie ta forma robienia zakupów przewyższa tradycyjną?
Nie trzeba wychodzić z domu, wystarczy komputer i konto w banku. Oszczędzamy też czas, który poświecilibyśmy na fizyczne zakupy. W internecie częściej bywają zniżki, ceny też mogą być znacznie korzystniejsze. Z drugiej strony, lekarze przyzwyczajeni do produktów danej firmy często kupują je w danej firmie. Niestety nawet jako stali klienci mający bardzo korzystne upusty. nie otrzymują tak korzystnej oferty, jaką oferuje sprzedaż internetowa. Ale takie to już czasy – przelew złożony w banku kosztuje kilka czy kilkanaście złotych, a zrobiony przez internet jest za darmo i nikogo już to nie dziwi. Ważne, aby tańsze koszty działalności dystrybutorów internetowych przekładały się na niższą cenę dla klienta – jeżeli tak jest, to obie strony są zadowolone. Ja ze swojej strony mogę polecić sprawdzoną stronę DentalTreee.pl.
Jak widzi Pani doktor przyszłość, jeśli chodzi o transakcje przez internet wśród stomatologów?
Myślę, że ten rynek będzie się rozwijał, obok rynku „namacalnego” kupowania produktu. Jednak internet nie jest w stanie stomatologom sprzedać takiej rzeczy, której by nie znali lub nie wypróbowali. To nie jest tak jak z kupnem „w ciemno” butów, np. na www.zalando. Owszem, konsument może je oddać, ale jest to już jakiś wysiłek, a także czas. Czas w stomatologii to pacjenci. Z kolei zadowoleni pacjenci to praca i wizerunek lekarza i kliniki.
Dziękuję za rozmowę.
