Trzy dni, 10 303 odwiedzających, 323 wystawców (m.in. z Austrii, Belgii, Chin, Czech, Danii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Japonii, Niderlandów, Niemiec, Korei Południowej, Polski, Rumunii, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, Turcji, Ukrainy, USA, Włoch, ZEA), 16 kursów medycznych oraz Międzynarodowy Kongres „Dental Spaghetti” w ramach Krakdentu, 70 szkoleń i prezentacji wystawców w przestrzeniach Expo Kraków, 14 unikatowych wystąpień na scenie Krakdent MeetUp, ponad 100 nowości produktowych, w tym produkty dla weterynarzy, oraz nowość – Strefa Testów. Organizatorzy zadbali również o szereg atrakcji dodatkowych, tj. DENTOspoty, widokowe loty helikopterem oraz KRAKDANCE Party & Chill.
POLECAMY
Poprzeczka coraz wyżej
Targi KRAKDENT® na przekór trudnościom (pandemia, wojna w Ukrainie, galopująca inflacja) stale podnoszą poprzeczkę. Przez 29 lat zapracowały na miano lidera, nieustannie poszukującego nowych dróg rozwoju i odpowiadającego na potrzeby branży.
– Od kilku już lat KRAKDENT nie tylko jest na pierwszym miejscu, jeżeli chodzi o tego typu spotkania, ale też jakością i liczbą wystawców bije na głowę inne imprezy odbywające się w Polsce. Kraków stał się centralnym miejscem handlu stomatologicznego, wymiany doświadczeń i sądzę, że w dalszej kolejności będzie to miejsce spotkań naukowych (które już dzisiaj się odbywają), ale przede wszystkim spotkania firm, spotkania drobnych grup zainteresowanych tematem. Uważam, że przy Krakdencie można by z czystym sumieniem zorganizować spotkania zjazdowe organizacji i towarzystw stomatologicznych. Są przecież tutaj warunki do tego typu imprez, a przy okazji magnesem są właśnie targi. Nie da się ukryć, że poza...