Kilka słów o historii
Nazwa „pasta do zębów” została wprowadzona do słownictwa przez Anglików w 1558 r. Cztery stulecia później, w 1953 r., Kongres Amerykańskiego Towarzystwa Stomatologicznego po raz pierwszy poświęcił temu produktowi swoje obrady. To zapoczątkowało prace nad bakteriobójczymi i bakteriostatycznymi właściwościami pasty do zębów, jej wpływem na pH i enzymy bakteryjne środowiska jamy ustnej. Prócz aspektu czysto kosmetycznego pasta do zębów stopniowo zyskała status profilaktyczny w leczeniu próchnicy, przeciwzapalny odnośnie do dziąseł, znoszący nadwrażliwość, zapobiegający nieświeżemu oddechowi, opóźniający starzenie się tkanek zęba, wybielający, a także terapeutyczny, jeśli chodzi o niektóre patologie jamy ustnej.
Dzisiaj to już nie tylko środek kosmetyczny, poprawiający komfort szczotkowania zębów. Bez niej trudno wyobrazić sobie codzienną higienę, zapobieganie szeregowi chorób jamy ustnej i ich leczenie.
POLECAMY
Wiedza o pastach
Kiedy decyzję o wyborze pasty podejmuje sam pacjent, istnieje ryzyko, że będzie się on kierować reklamą, estetyką opakowania, walorami smakowymi lub wieloletnim przyzwyczajeniem do jednego produktu. Stwarza to niebezpieczną sytuację użycia (lub nawet nadużycia) niewskazanego rodzaju pasty do zębów. Ponieważ to stomatolog zna aktualne oczekiwania pacjenta i jest świadomy potrzeby indywidualnej profilaktyki (idącej w konkretnym kierunku), może on dokonać słusznego w danym momencie wyboru pasty do zębów, uwzględniając wiek pacjenta, jego ogólny stan zdrowia i inne elementy (np. aktualny stan zdrowia błony śluzowej jamy ustnej). Warto, by stało się to stałym uzupełnieniem wizyty pacjenta w gabinecie.
Zalecenie stosowania prawidłowego produktu wymaga znajomości jego składu, analizy i identyfikacji składników, ich stężeń oraz oceny ewentualnych interakcji ze zjawiskami fizjo- i patologicznymi w obrębie jamy ustnej. Konieczne jest więc poznanie kryteriów, jakimi należy się kierować w ocenie skuteczności, bezpieczeństwa i ewentualnych skutków ubocznych poszczególnych produktów.
Większość past do zębów jest zakwalifikowana do sprzedaży jako produkty kosmetyczne. Te natomiast, w których stężenie któregoś ze związków aktywnych jest wyższe niż ustalone dopuszczalne dla produktu kosmetycznego, są traktowane jako produkty lecznicze i są sprzedawane tylko w aptekach.
Aktualnie dostępne pasty do zębów to homogenna zawiesina wodna nierozpuszczalnych substancji abrazyjnych. Do tej bazy są dodawane substancje wzmacniające własności oczyszczające, czyli spieniające i detergenty. Uzupełniają je konserwanty, koloranty, substancje smakowe i aromatyzujące. Natomiast konkretne indywidualne właściwości terapeutyczne nadaje paście dodatek substancji aktywnych (np. własności przeciwpróchnicze uzyskuje się, dodając związki fluoru).
Substancje ścierne
Substancje ścierne w sposób mechaniczny pomagają usunąć z powierzchni zębów płytkę bakteryjną i zewnątrzpochodne przebarwienia. W tym celu używa się węglanów wapnia (stanowiących często nawet 50% składu pasty), dwuwęglanów sodu, pirofosforanów wapnia, krzemianów i związków organicznych typu polimerów. O wyborze środka ściernego decyduje jego wskaźnik twardości, rozmiar cząsteczek, zdolność polerująca i abrazyjna (nie może on uszkodzić powierzchni zęba), a także kompatybilność w stosunku do związków fluoru, np. monofluorofosforan sodu (NaMFP), który jest używany w formie niezjonizowanej, jest kompatybilny z większością substancji ściernych w przeciwieństwie do zjonizowanych związków fluoru (fluorku sodu, fluorku cynku, fluoroamin). Te ostatnie w formie zjonizowanej nie są kompatybilne z niektórymi związkami ściernymi zawierającymi w swoim składzie wapń i łatwej wchodzą z nimi w reakcję. Tym samym fluor staje się niedostępny.
Ponieważ stężenie jonów fluoru w paście do zębów (w sensie aktywności profilaktyczno- terapeutycznej) nie może spaść poniżej 60% ilości wyjściowej, wybór substancji ściernej i związku fluoru musi być najlepszym kompromisem z możliwych.
Wskaźniki ścieralności pasty
Wpływ substancji ściernych zawartych w paście na powierzchnię zęba określa wskaźnik ścieralności pasty określany jako RDA (Relative Dentin Abrasivity) – w stosunku do zębiny bądź jako REA (Relative Enamel Abrasivity) – w stosunku do szkliwa. Częściej używany jest wskaźnik RDA (twardość szkliwa jest tak wysoka, że większość substancji ściernych obecnych w pastach nie stanowi dla niego zagrożenia).
Nie każdy producent podaje na opakowaniu pasty wartość jej wskaźnika ścieralności (ryzyko uszkodzenia struktury twardej zęba w trakcie szczotkowania jest związane nie tylko ze stopniem ścieralności pasty, ale także z jakością szczoteczki i techniką szczotkowania). Przeciętna wartość wskaźnika wynosi 30–40.
Ma on duże znaczenie w pastach do zębów nadwrażliwych oraz tzw. wybielających (im niższy wskaźnik, tym lepiej). Niektóre z tych past mają w składzie substancję ścierną w formie polietylenowych perełek zawieszonych w uwodnionej krzemionce, co zapobiega naruszeniu gładkiej powierzchni zębów.
Współczynnik ścieralności pasty jest ważny także w pastach do zębów dla dzieci. Zęby dzieci mają relatywnie niższy stopień zmineralizowania. Tym samym mniejsza jest twardość szkliwa w zębach mlecznych oraz stałych wkrótce po wyrżnięciu (wtedy wciąż zachodzi proces dojrzewania najbardziej zewnętrznych warstw szkliwa).
Substancje spieniające
Związki spieniające (stanowiące 1–2% składu pasty) są dodawane, by ułatwić usuwanie płytki nazębnej i wypłukiwanie resztek pokarmowych z trudno dostępnych powierzchni, zakamarków i przestrzeni międzyzębowych. Mają właściwości zwilżające, emulgujące, spieniające i rozpuszczające. Ich dodatek zmniejsza ryzyko rozmnażania się bakterii na włosiu szczoteczki do zębów.
Najczęściej używanym związkiem jest laurylosiarczan sodu. To syntetyczny, anionowy detergent, wykazujący działanie przeciwbakteryjne (hamuje wzrost wielu gatunków bakterii Gram (+) i grzybów). Niestety, wywołuje niepożądane efekty: zwiększa przepuszczalność nabłonka błony śluzowej jamy ustnej, denaturuje (dezaktywuje) warstwę ochronną ślinowych mucyn, zmniejszając w ten sposób naturalne zdolności ochronne śluzówki, sprzyja także złuszczaniu nabłonka. Dlatego w okresie występowania jakichkolwiek zmian chorobowych na błonie śluzowej jamy ustnej należy unikać używania pasty z zawartością laurylosiarczanu sodu.
Jako substancja spieniająca i oczyszczająca jest używany także związek (zastrzeżony) o nazwie olafluor (aminofluorek), stosowany przez Elmex. Jego dodatek sprawia, że użycie innych substancji spieniających w paście nie jest już konieczne.
Inne składniki past
Substancje zwilżające
Stanowią do 25% składu pasty. Sprawiają, że nie ma ona charakteru ciała stałego. Nie pozwalają jej także stwardnieć w kontakcie z powietrzem.
Prócz wody są używane sorbitol, ksylitol, glicerol i glikol propylenowy. Te ostatnie nie mają cech próchnicotwórczych. Nadają paście słodki smak i niwelują gorycz pochodzącą od składnika abrazyjnego.
Związki zagęszczające
W połączeniu z wodą i czynnikami nawilżającymi zwiększają lepkość pasty, zapewniają kohezję podczas wyciskania jej z tuby i sprzyjają jej stabilności podczas magazynowania (0,5–2% składu pasty). Najczęściej używa się związków pochodzenia roślinnego (np. alginatów) lub półsyntetycznych pochodnych celulozy (karboksymetylocelulozy, hydroksyetylocelulozy). Do produkcji niektórych past używa się produktu pochodzącego z alg morskich (viscaryny).
Związki aromatyzujące (smakowe)
Dodawane do pasty stymulują produkcję śliny. Zazwyczaj są używane aromaty pochodzenia naturalnego (olejki eteryczne: miętowy, anyżkowy, eukaliptusowy, waniliowy, cytrynowy, truskawkowy i inne owocowe). Pasty, które mają mieć charakter homeopatyczny, nie mogą zawierać ani mentholu, ani wyciągu z mięty.
Najczęściej są aromatyzowane aromatem jabłkowym. Do past przeznaczonych dla dzieci powszechnie stosuje się aromaty owocowe. Ostateczny smak paście nadają substancje słodzące, niepróchnicotwórcze, takie jak sacharyna, acesulfam lub aspartam.
Związki konserwujące
Dodaje się, by pasty odpowiadały kategoriom bakteriologicznym. Najczęściej są to kwasy benzoesowe i ich sole. Pasty z zawartością dwuglukonianu chlorheksydyny lub niektórych związków fluoru (np. olafluoru) mają istotne cechy antybakteryjne, które pozwalają na pominięcie w recepturze innych związków konserwujących. Związkiem konserwującym często używanym przy produkcji past dla dzieci jest poliaminopropyl.
Koloranty
Biały kolor nadaje paście dwutlenek tytanu. Inne używane koloranty to chlorofil lub nierozpuszczalne pigmenty (błękitne, czerwone, zielone).
Działanie niepożądane składników past do zębów
Mimo zgodności z obowiązującymi normami niektóre ze składników past są traktowane jako potencjalne alergeny. Dotyczy to szczególnie konserwantów, kolorantów i aromatów. Mogą one wywoływać stan zapalny błony śluzowej, jej pieczenie, szczypanie, zapalenie języka, nadwrażliwość. Dotyczy to ok. 2% pacjentów.
Związki aktywne
Substancje czynne dodawane do past są odpowiedzialne za ich zdolności przeciwpróchnicze, kontrolę formowania się płytki nazębnej, leczenie lub profilaktykę stanu zapalnego dziąseł, ograniczanie powstania kamienia nazębnego oraz zmniejszenie nadwrażliwości zębiny.
Muszą być kompatybilne z formułą pasty. Dużo prościej jest użyć ich w płynach do płukania jamy ustnej. Pasta do zębów wciąż jest jednak głównym elementem chemicznej kontroli płytki nazębnej. Rezultaty działania związków aktywnych są konsekwencją ich zdolności do uzyskania natychmiastowego wysokiego stężenia w warunkach jamy ustnej, które jest weryfikowane przez szybkość wydzielania śliny i usuwanie ich wraz z nią. Związki aktywne mają bardzo niewiele czasu na wykazanie swoich właściwości w maksymalnym stężeniu.
Do najczęściej używanych związków aktywnych należą:
- czynniki antybakteryjne: chlorek cynku, cytrynian cynku, dwuglukonian chlorheksydyny, związki fluoru, heksetydyna, mocznik, sanguinaryna, triclosan, ksylitol;
- związki przeciwpróchnicze: fluorki mineralne (fluorek sodu, monofluorofosforan sodu, fluorek cynawy, fluorek potasu), fluorki organiczne (olafluor, fluorinol);
- substancje ograniczające odkładanie się kamienia nazębnego: cytrynian cynku, chlorek cynku, pirofosforan potasu.
Związki fluoru
Poszczególne związki fluoru, ich właściwości przeciwpróchnicze i przeciwbakteryjne, są ogólnie znane. Ciekawy może okazać się temat biodyspozycyjności fluoru w pastach do zębów i jego właściwości antybakteryjnych.
Ilość fluoru, która jest zdolna do wejścia w reakcję ze szkliwem zębowym, nie odpowiada ilości całkowitej fluoru zawartego w opakowaniu (tubie) pasty do zębów. Na jego ilość w wolnej formie zjonizowanej, która jest odpowiedzialna za efekt biologiczny, wpływa wiele czynników.
Stężenie fluoru w paście określa się w jednostkach ppm. 1000 ppm F odpowiada 1 mg F w gramie pasty (1 mg F/g) lub 0,1% F. W stosunku do używanych substancji aktywnych jest to: 0,22% dla NaF, 0,76% dla NaMFP, 0,4% dla SnF2, 1,31% dla AmF (olafluor).
Stężenie fluoru 0,15% (1500 ppm) stanowi granicę między produktem kosmetycznym, który może być szeroko rozpowszechniany (sklepy wielkopowierzchniowe, drogerie), a produktem, który powinien być dostępny w sprzedaży wyłącznie w aptekach. W większości past dla dorosłych stężenie fluoru ma wartość 1000–1500 ppm, w produktach dla dzieci to zazwyczaj 250–600 ppm.
Ilość fluoru jest mierzona podczas produkcji i w czasie przechowywania pasty (określonej terminem ważności): sześć miesięcy, rok, dwa lub trzy lata. Nie może ona jednak spaść poniżej 60% wartości wyjściowej (zgodnie z zaleceniami Unii Europejskiej).
Większość substancji ściernych bardzo łatwo wchodzi w bezpośrednią reakcję z dodawanym do past fluorem, czyniąc go w ten sposób bezwartościowym dla szkliwa. Konieczne jest dobieranie takiego składu pasty, który zapewni najlepszy możliwy kompromis w tym zakresie.
Z założenia pH past do zębów jest wyższe od krytycznej dla szkliwa wartości pH = 5,5. Związki NaF i NaMFP naturalnie mają charakter neutralny, czyli pH wynosi ok. 7. W konsekwencji pasty je zawierające także będą miały pH = 7. Natomiast związki SnF2 i AmF naturalnie mają charakter lekko kwasowy.
W ślinie rezerwuarem fluoru, który odpowiada za efekt profilaktyczno-leczniczy, jest CaF2. W środowisku o pH neutralnym wytworzenie się CaF2 wymaga wyższego stężenia jonów fluoru lub wydłużonego czasu kontaktu z fluorem. Natomiast w środowisku o odczynie kwasowym dochodzi do szybkiego powstania dużej ilości CaF2. Kwasowość pasty do zębów będzie więc sprzyjać powstawaniu związku fluoru, który bezpośrednio odpowiada za profilaktyczne działanie fluoru i remineralizację uszkodzonego szkliwa zębowego. Równocześnie zdolności buforowe śliny są wystarczające, by szybko i skutecznie zneutralizować odczyn kwasowy pasty i zniwelować ryzyko erozji szkliwa.
Pasta do zębów jest aktualnie najważniejszym na świecie nośnikiem fluoru. Prócz właściwości przeciwpróchniczych fluor wykazuje właściwości antybakteryjne. W sposób pośredni oraz bezpośredni hamuje szereg enzymów bakteryjnych, co w konsekwencji ogranicza produkowanie przez nie kwasów w przypadku stosowania diety bogatej w węglowodany. Ma też możliwość hamowania adhezji bakterii do powierzchni szkliwa oraz ich wzrostu.
Czynniki antybakteryjne
Zasadnicze czynniki dodawane do past o charakterze przeciwbakteryjnym to sole metali, związki anionowe, kationowe i utleniające. Muszą mieć szerokie spektrum działania, nie mogą destabilizować ekologii (fizjologicznej flory bateryjnej) jamy ustnej, nie powinny sprzyjać rozmnażaniu się flory oportunistycznej i oporności bakterii. Powinny być kompatybilne z innymi składnikami pasty i mieć małą toksyczność.
Związki antybakteryjne kationowe – heksetydyna, chlorheksydyna i sanguinaryna
Warto wiedzieć, że dwuglukonian chlorheksydyny nie jest kompatybilny z anionowymi składnikami past (np. laurylosiarczanem sodu, który inaktywuje chlorheksydynę), niektórymi fluorkami (NaMFP), jonami minerałów (wapń redukuje zdolność chlorheksydyny do łączenia się z błoną śluzową, tym samym ogranicza jej retencję w jamie ustnej), barwnikami i większością innych związków antyseptycznych.
Zaletą chlorheksydyny jest to, że już w niewielkim stężeniu skutecznie działa przeciwko bakteriom Gram (+), Gram (–), grzybom, zapobiega kumulacji płytki nazębnej, jest efektywna w leczeniu stanów zapalnych i foetor ex ore. Jej długoterminowe stosowanie ma jednak skutki uboczne. To zaburzenia smaku, złuszczanie nabłonka śluzówki, przejściowe uczucie pieczenia, przebarwienie zębów i wypełnień kompozytowych, tworzenie się kamienia oraz alergia. Chlorheksydyna jest jednak uważana za złoty standard w walce z biofilmem.
Sole metali odgrywające rolę czynników bakteryjnych
Cynk, cyna i miedź – ograniczają one rozmnażanie bakterii, redukują tworzenie się płytki nazębnej, są inhibitorami syntezy kwasów próchnicotwórczych, a przez ograniczanie syntezy związków amonowych zmniejszają nieprzyjemny zapach z ust. Niestety, w konsekwencji kilkakrotnego stosowania w ciągu dnia pasty z ich dodatkiem na zębach mogą się pojawić żółtawe przebarwienia, a pacjent może odczuwać metaliczny smak i suchość w ustach (najmniej skutków ubocznych powodują jony cynku).
Triclosan
Jest to kolejny związek anionowy, o budowie fenolu, mający właściwości antybakteryjne (względem szerokiego spektrum bakterii), chociaż słabo aktywny. Nie przebarwia jednak zębów przy dłuższym stosowaniu, nie wpływa na zmysł smaku. Niestety, niskie stężenia triclosanu w środowisku sprzyjają przeżyciu mutantów bakteryjnych opornych na antybiotyki i środki antybakteryjne. Z tego względu należy z dużą ostrożnością zalecać pasty do zębów mające go w składzie.
Triclosan dodawany do past najczęściej jest łączony z innymi molekułami (wydłuża to czas aktywności związku w warunkach jamy ustnej i powiększa wachlarz skuteczności):
- trectol to połączenie triclosanu z cytrynianem cynku,
- gantrez to połączenie triclosanu z kopolimerem PVM,
- triclogard to połączenie triclosanu z kopolimerem PVM i kwasem maleinowym (MA),
- trilitol to połączenie triclosanu z ksylitolem i fluorkami.
Pasty wybielające
Pasty sprzedawane lub reklamowane jako wybielające nie zmieniają naturalnego odcienia zębów. Mają one tylko możliwość skuteczniejszego usuwania przebarwień zewnątrzpochodnych (z kawy, herbaty, czerwonego wina, innych barwników pokarmowych, papierosów czy niektórych związków zawartych w produktach do higieny jamy ustnej), często także dzięki dodanym enzymom. Równocześnie ich ograniczona do minimum abrazyjność (niski współczynnik RDA) oraz duże właściwości polerujące pozwalają nadać możliwie jak największy blask powierzchni szkliwa i uzyskać efekt tzw. optycznego wybielenia.
W skład past wybielających wchodzą: mikrogranulki dwuwęglanu sodu, citroxaine (system enzymów eliminujących płytkę nazębną, głównie papaina), krzemiany, perlite (system minerałów oparty na naturalnej krzemionce, oczyszczający, a zarazem polerujący szkliwo). Związkom tym towarzyszą czynniki antybakteryjne, zapobiegające tworzeniu się kamienia (chlorheksydyna, triclosan, cytrynian cynku, PVM/MA) oraz fluorki chroniące i regenerujące drobne uszkodzenia szkliwa.
Większość past wybielających może być stosowana codziennie. Niektóre jednak powinny być używane ostrożnie (zgodnie z sugestią producenta, np. dwa razy w tygodniu). Mogą one mieć wyższy współczynnik ścieralności, a to stwarza ryzyko utraty gładkości powierzchni szkliwa, co sprzyja zwiększonemu odkładaniu się kolejnych zewnątrzpochodnych przebarwień. Istnieje więc ryzyko błędnego koła: im częściej będzie używana taka pasta, tym szybciej będą się odkładać przebarwienia zewnątrzpochodne. Past wybielających nie należy zalecać dzieciom.
Czynniki ograniczające tworzenie kamienia nazębnego
Wszystkie związki o charakterze antybakteryjnym, kontrolujące tworzenie płytki nazębnej, równocześnie ograniczają powstawanie kamienia nazębnego. Dodatkowo do niektórych past są dodawane cząsteczki hamujące krystalizację miękkich złogów, spowalniające tworzenie się kamienia. Najczęściej są to rozpuszczalne pirofosforany, sole cynku (chlorek, cytrynian), dwufosforany i polimetylowinyl.
Pasty znoszące nadwrażliwość zębiny
Do past, których celem jest pomoc w przypadku nadwrażliwości zębiny, najczęściej są dodawane: chlorek strontu, formaldehyd, chlorek lub azotan potasu, cytrynian sodu i fluorki (olafluor, fluorek potasu, fluorek sodu, NaMFP). Chlorek strontu, podobnie jak cytrynian sodu, wchodzi w reakcję z wapniem hydroksyapatytów kanalików zębinowych, czego efektem jest wytrącenie kryształków, które mechanicznie blokują światło kanalików zębinowych. Dodatkowo stront wpływa na ruch jonów sodu i potasu przez błony komórek nerwowych. Związki potasu wpływają natomiast na depolaryzację włókien nerwowych.
Pasty dla zębów nadwrażliwych powinny mieć niski współczynnik RDA. Ich uzupełnienie związkami fluoru wzmacnia efekt przeciwbólowy.
Inne związki aktywne
Do past do zębów są dodawane także inne substancje aktywne. Na przykład takie, które niwelują nieświeży oddech: cytrynian cynku, chlorheksydyna, chlorek cynku i triclosan. Używa się również związków leczniczych, takich jak enoxolon (wyciąg z korzenia lukrecji), olejki eteryczne, panthenol, prowitamina B5, witamina E, propolis, wyciągi z różnych ziół.
Płyny do płukania jamy ustnej
Najprostszą formą nośnika wspomnianych wcześniej związków aktywnych są płukanki do płukania jamy ustnej. Są łatwe w użyciu, a w porównaniu ze szczotkowaniem zębów wymagają mniejszego nakładu pracy i czasu. Nigdy jednak nie zastąpią zasadniczego elementu higieny jamy ustnej, mogą go tylko uzupełnić. Szczególnie pomocne są u osób z tzw. grup podwyższonego ryzyka, np. u użytkowników aparatów ortodontycznych, osób z ograniczonymi możliwościami motorycznymi (upośledzenie umysłowe, parkinsonizm, uraz kończyny górnej). Stosowanie płukanek zawierających odpowiednie składniki wspomaga higienę przy użyciu szczoteczki i nasila pozytywne działanie związków obecnych w paście do zębów.
Wykorzystanie płukanek do higieny jamy ustnej ma bogatą i długą historię. Pierwszą znaną płukanką, stosowaną już w czasach starożytnych, był… mocz noworodków. Działał on odkażająco, neutralizował kwasy w jamie ustnej, wybielał zęby. Rzymskie elegantki chwaliły sobie szczególnie mocz hiszpański. Chińscy medycy polecali go już 2000 lat p.n.e., by wyeliminować nieświeży oddech, a Japończycy leczyli nim choroby dziąseł. Mocz pojawiał się także w recepturach płukanek kultury azteckiej.
Medycy Babilonii i Asyrii polecali płukać jamę ustną mieszanką oliwy, nasion rzepy i jednego z gatunków cebuli. Mikstura zapobiegała zapaleniu dziąseł i wszelkim owrzodzeniom w jamie ustnej. Podobne właściwości wykazywała ciepła oliwa z dodatkiem nasion soczewicy. Natomiast ojciec medycyny, Hipokrates, polecał płukankę z wina (działającego bakteriobójczo) i nasion anyżu oraz mirry, by odświeżyć oddech.
Współczesne płukanki zawierają te same substancje aktywne co pasty do zębów: związki fluoru wzmacniające szkliwo, związki o działaniu przeciwbakteryjnym hamujące wzrost i metabolizm patogennych bakterii, a także inne, odświeżające oddech lub zmniejszające nadwrażliwość zębiny.
Płukanki do jamy ustnej, stanowiące roztwory chlorheksydyny od 0,1 do 0,2%, są określane mianem chemicznej szczoteczki do zębów. W przypadku braku możliwości zachowania odpowiedniej higieny z użyciem szczoteczki i pasty (np. ze względu na przebyte zabiegi chirurgiczne) mogą być stosowane (jednak niezbyt długo) jako jedyna metoda higieny jamy ustnej.
W skład niektórych płukanek wchodzi alkohol (od 5 do 30%). Obecnie wiadomo, że częsty, długotrwały kontakt błony śluzowej jamy ustnej z roztworami zawierającymi go w stężeniu powyżej 20% może powodować nadmierne rogowacenie błony śluzowej jamy ustnej, co jest szczególnie niekorzystne u nałogowych palaczy papierosów. Dodatkowo omyłkowe wypicie płukanki z alkoholem przez dziecko może być dla niego wręcz niebezpieczne. Takie płukanki nie mogą być stosowane również przez osoby w trakcie leczenia uzależnienia od alkoholu i po nim. Dlatego do przewlekłego, profilaktycznego stosowania należy wybierać te płukanki, które nie zawierają alkoholu (na rynku jest ich coraz więcej). Pozostałe produkty, często o charakterze leczniczym, których wymaga stan jamy ustnej, powinny być zalecane indywidualnie przez stomatologa, na określony czas, w związku z konkretnymi wskazaniami, po wykluczeniu wszelkich przeciwwskazań.
Płukanki należy stosować po szczotkowaniu zębów. Zazwyczaj są gotowe do użycia. Te w postaci koncentratu należy rozcieńczyć. Większość producentów przygotowuje duety pasta + płyn, by wspólne, zintegrowane działanie analogicznych składników w paście i płynie wzmacniało się wzajemnie i potęgowało efekt profilaktyczny lub leczniczy.
Bezcukrowe gumy do żucia jako nośnik profilaktycznych związków aktywnych
W ostatnim czasie coraz częściej wykorzystuje się gumy do żucia jako nośnik profilaktycznych związków aktywnych. Ich zasadnicze działanie polega na mechanicznej stymulacji produkcji większej ilości śliny (do 300%) po spożyciu posiłku, by szybciej wyeliminować szkodliwe dla zębów substancje. Także pH (obniżone posiłkiem) wzrasta szybciej po ich zastosowaniu dzięki zwiększeniu przez żucie zdolności buforujących śliny. Większa ilość śliny to jej większe właściwości ochronne, także remineralizujące szkliwo uszkodzone procesem próchniczym.
Pozytywne efekty można obserwować po użyciu zarówno gum z cukrem, jak i bez cukru. Preferowane są jednak te bez cukru, gdyż ich działanie profilaktyczne jest znacznie efektywniejsze. Dodatkowo ksylitol i sorbitol, dodawane zamiast cukru, nie mogą być użyte przez próchnicotwórcze bakterie do produkcji cukrów zewnątrzkomórkowych, a ich udział w glikolizie jest znacznie ograniczony w porównaniu ze szkodliwymi cukrami prostymi.
Niektórzy producenci dodają do gum do żucia cytrynian cynku mający właściwości antybakteryjne, inni – wapń. Powszechność gum do żucia sprawia, że z czasem z pewnością dodawanie do nich związków aktywnych będzie się rozwijać i stanie się bardziej popularne.
Konkluzja
Aktualnym wyzwaniem dla producentów środków do higieny jamy ustnej jest zwiększenie ich efektywności profilaktyczno-leczniczej przy zachowaniu korzyści płynących z fizjologicznej mikroflory jamy ustnej, a także poprawa łatwości użycia produktów z zachowaniem ich klinicznej efektywności.
Pro memoria
- Każdemu pacjentowi, bez względu na wiek, należy zalecać pastę z zawartością fluoru (z wyjątkiem osób uczulonych na fluor).
- Dzieci mające zęby mleczne powinny stosować pasty z mniejszą ilością fluoru i chlorheksydyny. Nie mogą używać płynów do płukania z zawartością alkoholu.
- Substancje pieniące zawarte w paście, szczególnie laurylosiarczan sodu, nie są wskazane u osób ze zmianami chorobowymi błony śluzowej (np. z aftami nawracającymi, liszajem płaskim, mucositis).
- Nie każda pasta tzw. przeciwbakteryjna zawiera fluor. Powinna być wtedy stosowana na przemian z pastami, które mają go w swoim składzie.
- Istnieje ryzyko uszkodzenia szkliwa lub zębiny przez długotrwałe stosowanie past tzw. wybielających (o wysokim współczynniku ścieralności). Nie powinno się ich zalecać dzieciom.
- Warto, by pacjent zapoznał się z instrukcją dotyczącą sposobu użycia pasty lub płynu, ich składu, przygotowaną przez producenta i umieszczaną na opakowaniach.